Dawno nie trafiłam na produkt, który nie podrażniałby mojej skóry twarzy. Ten jest wręcz idealny :) dodatkowo pachnie zieloną herbatą, a to jeden z moich ulubionych zapachów - jeśli nie jedyny. Żel delikatnie się pieni i nie wysusza mojej cery, co było dla mnie bardzo ważne.
Skład:
Aqua, Lauryl Glucoside, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Glycerin, HydrolyzedWheat Protein, Green Tea Leaf Extract, Allatoin, Sodium Chloride,Parfum,Panthenol, Disodium EDTA, Methylchloroisothiazolinone,Benzyl Alcohol, Methylisothiazolinone, Citric Acid
Zawiera niestety SLS, ale ja sotosowałam go codziennie przez ponad miesiąc i nie podrażnił mi skóry, wręcz przeciwnie - była odżywiona, nawilżona i rozświetlona, a nie używałam w tym czasie żadnych świetnych kremów. Chyba nawet nie potrzebowałam ;)
Spróbowałam oczywiścei użyć go na włosy - i tu sprawdzić się przeciętnie. Jest na to zbyt delikatny i zbyt mało wydajny, ale jeśli nie masz pod ręką nic innego to czemu nie. Za to do ciała, jako żel pod prysznic nadaje się świetnie! Często dostępna w promocji na m-shop.eu za około 3 funty.
Ten kosmetyk zostanie ze mną na długo :)