Chwila dla włosów wyjątkowo przyjemna, bo z cudownym kokosem :)
Olej kokosowy jest chyba dla mnie niezbyt dobrym pomysłem, natomiast mleczko kokosowe pozytywnie mnie zakskoczyło.
Efektem mojej NdW 03 były sypkie, dociążone, błyszczące wlosy, które utrzymały swoje zdyscyplinowanie aż do następnego dnia. Zdjęcia robione rano. Włosy suszyłam średnim powietrzem, jak zwykle zresztą.
A wcześniej zrobiłam tak:
1. Dwie łyżki mleczka kokosowego wymieszałam z łyżką oleju lopianowego z arganem od Green Pharmacy, 6 kroplami keratyny, 6 kroplami panthenolu, 6 kroplami kolagenu z elastyną i 6 kroplami kw. hialuronowego. Nałożyłam to na długoś włosow na okolo godzinę. Bez czepka czy ręcznika, jedynie w klamrze. Nic nie ściekało - taka ilość idealnie pokryla moje włosy.
2. Włosy umyłam dwukrotnie szamponem Alterra Papaja & Bambus, dodające objętości. Zapach mnie zachwycił. Szampon świetnie się pienił. Umyłam dwukrotnie, bo mi się to podobało, a nie z konieczności ;)
3. Na 3min nałozyłam odżywkę Alterra Granat & Aloes - bardzo fajnie wygładza i nabłyszcza moje włosy.
4. Na mokre końcówki nalozylam dwie krople jedwabiu Green Pharmacy - u mnie sprawdza się świetnie, chociaż nie jestem jeszcze przekonana, czy tak dobrze jak CHI, które na razie nie zostało przez nic zdetronizowane (może ze wzgledu na zapach?:) )
5. Kiedy włosy były jeszcze wilgotne wtarłam odzywkę Jantar w skalp.
Olej kokosowy jest chyba dla mnie niezbyt dobrym pomysłem, natomiast mleczko kokosowe pozytywnie mnie zakskoczyło.
Efektem mojej NdW 03 były sypkie, dociążone, błyszczące wlosy, które utrzymały swoje zdyscyplinowanie aż do następnego dnia. Zdjęcia robione rano. Włosy suszyłam średnim powietrzem, jak zwykle zresztą.
A wcześniej zrobiłam tak:
1. Dwie łyżki mleczka kokosowego wymieszałam z łyżką oleju lopianowego z arganem od Green Pharmacy, 6 kroplami keratyny, 6 kroplami panthenolu, 6 kroplami kolagenu z elastyną i 6 kroplami kw. hialuronowego. Nałożyłam to na długoś włosow na okolo godzinę. Bez czepka czy ręcznika, jedynie w klamrze. Nic nie ściekało - taka ilość idealnie pokryla moje włosy.
2. Włosy umyłam dwukrotnie szamponem Alterra Papaja & Bambus, dodające objętości. Zapach mnie zachwycił. Szampon świetnie się pienił. Umyłam dwukrotnie, bo mi się to podobało, a nie z konieczności ;)
3. Na 3min nałozyłam odżywkę Alterra Granat & Aloes - bardzo fajnie wygładza i nabłyszcza moje włosy.
4. Na mokre końcówki nalozylam dwie krople jedwabiu Green Pharmacy - u mnie sprawdza się świetnie, chociaż nie jestem jeszcze przekonana, czy tak dobrze jak CHI, które na razie nie zostało przez nic zdetronizowane (może ze wzgledu na zapach?:) )
5. Kiedy włosy były jeszcze wilgotne wtarłam odzywkę Jantar w skalp.