Do 1 maja chciałabym zapuścić wlosy... w tej chwili jest to 26cm po kolejnym niezbędnym podcięciu ;( Na tym jednak moje podcięcia kończę - czy może raczej wstrzymuję. Czas dać włosom szansę i sprawdzić, jak sobie radzą bez podcinania.
Skrzypokrzywa zostanie u mnie jako codzienna porcja do picia - niestety wysusza mi skórę głowy i niesamowicie puszy włosy, więc albo zacisnę zęby i dam jej jeszcze szansę, albo ją jakoś stuninguję i może zacznie działać lepiej.
MÓJ PLAN INTENSYWNEGO ZAPUSZCZANIA WŁOSÓW:
Codziennie:
- 1 kubek skrzypokrzywy rano
- 1 kubek lnu wieczorem
- wcierka ampułki/kuracja Joanna Rzepa lub skrzypokrzywa
- wcierka Serum łopianowe z aktywatorem wzrostu Elfa Pharm po myciu włosów
- czesanie TT kilka razy dziennkie
- zabezpieczanie końcówek Jedwabiem z Green Pharmacy lub CHI
- 1 kapsułka tranu
- 2 razy po 1 tabletce Calcium Pantothenicum
2-3 razy w tygodniu:
- 2h przed myciem Olejek łopianowy z aktywatorem wzrostu Elfa Pharm na skalp
- koktajl owocowy/warzywny lub napój aloesowy
- płukanka ze skrzypokrzywy i lnu
Raz w tygodniu:
- peeling skóry głowy
- mocniejszy szampon
- maseczka nawilżająca na skalp
Jak narazie trzymam się planu, ale minęło dopiero kilka dni. Zapał jeszcze mi nie minął, podrażnień żadnych nie mam - jestem pełna nadziei na dużo dodatkowych centymetrów :)
Skrzypokrzywa zostanie u mnie jako codzienna porcja do picia - niestety wysusza mi skórę głowy i niesamowicie puszy włosy, więc albo zacisnę zęby i dam jej jeszcze szansę, albo ją jakoś stuninguję i może zacznie działać lepiej.
MÓJ PLAN INTENSYWNEGO ZAPUSZCZANIA WŁOSÓW:
Codziennie:
- 1 kubek skrzypokrzywy rano
- 1 kubek lnu wieczorem
- wcierka ampułki/kuracja Joanna Rzepa lub skrzypokrzywa
- wcierka Serum łopianowe z aktywatorem wzrostu Elfa Pharm po myciu włosów
- czesanie TT kilka razy dziennkie
- zabezpieczanie końcówek Jedwabiem z Green Pharmacy lub CHI
- 1 kapsułka tranu
- 2 razy po 1 tabletce Calcium Pantothenicum
2-3 razy w tygodniu:
- 2h przed myciem Olejek łopianowy z aktywatorem wzrostu Elfa Pharm na skalp
- koktajl owocowy/warzywny lub napój aloesowy
- płukanka ze skrzypokrzywy i lnu
Raz w tygodniu:
- peeling skóry głowy
- mocniejszy szampon
- maseczka nawilżająca na skalp
Jak narazie trzymam się planu, ale minęło dopiero kilka dni. Zapał jeszcze mi nie minął, podrażnień żadnych nie mam - jestem pełna nadziei na dużo dodatkowych centymetrów :)